Po kilkuletniej przygodzie z różnymi zespołami, których skład ulegał co jakiś czas naturalnym zmianom końcem 1979 roku Adam Dudziński założył kapelę WUJEK STEFAN POSPOLITY...i zaczęła się zabawa.

Zespół tworzyli

"DUDEK" Adam Dudziński- gitara,

  Andrzej Dudzinski-bas 

oraz "PUDEL"Andrzej Janik- bębny,

-  to oficjalny pierwszy skład zespołu.

 

Po roku,  za "PUDLA" na bębny wskoczył Jurek Zabrzański, który ostatni raz zagrał na ROCKOSZU w 1982r.

W 83r. dołączyli  Piotrek i Maciek Sokołowscy-  bębny, i druga gitara.

 

W tym czasie współpracował z zespołem Grzegorz Bury z którym Adam zarejestrował jeden kawałek instrumentalny pianino, gitara.

Grzesiu  organizował  "granie" w różnych miejscach, jednym z nich było pamiętne  Planetarium, pózniej Piątawka na VII Zorze.

Zagrali tam kilka razy przy przepełnionej sali,  to był prawdziwy "czad", kiedy Andrzej basista zaśpiewał swoją kompozycję, jak "Leży na meblach z JAFAMEG-u". 

W 83r. WSP zagrał na przeglądzie zespołów młodzieżowych w Krakowie, a dokładnie  w Nowej Hucie w  Domu Kultury. Później grali jeszcze jakiś czas także w bielskich klubach.

Zabawa trwała do lat dziewięćdziesiątych z przerwami ale było to już raczej granie w studio, wtedy dołączył do nich Leszek Fijak na gitarze, co przyniosło kilka nagranych kawałków demo.

ROCKOSZ 82

 

Druga połowa Lat 70' tych to  czas,  gdzie pograć można było jedynie w dzielnicowych domach kultury,  klubach zakładowych jak "Włókniarz" czy osiedlowych jak  "Widok"

Tam były dostępne  instrumenty i wzmacniacze.Wielu z nas zaczynało swą muzyczną przygodę w Klubie Widok. Tam były stworzone najlepsze warunki

do głośnego grania dla naśladowców zachodnich kapel. Brzdękaliśmy na gitarach, byłe szybciej, byle głośniej. Tam spotykała się prawie cała ekipa grających wówczas chłopaków z okolicznych osiedli Bielska, głównie z Widoku, Grażyny, Skośnej i beskidzkiego.

Grali wszyscy ze wszystkimi jeżeli tylko pozwalał czas i wolna sala. Początkowo grało się covery, trochę muzyki rozrywkowej i tanecznej.

Tam były organizowane imprezy i przeglądy muzyczne.  Przychodzili chłopaki z innych klubów i kapel posłuchać, pogadać. Tam tworzyły się przyszłe składy zespołów.

/Adam Dudziński/